Sandra, jestem jedną wielką niezgodnością wszystkiego co istnieje. Miła, ale potrafię być także wredna. Wszyscy mnie mają za roztrzepaną dziewczynę, która ciągle gada i czasem nie śni, żeby się przymknąć. Staram się być spokojną, opanowaną i życzliwą osobą, ale za bardzo mi to nie wychodzi. Okropnie wrażliwa, potrafię ryczeć z byle powodu. Niska samoocena. Nie potrafię nie przejmować opiniami innych. Zazwyczaj przyjmuję je z uśmiechem, a następnie ryczę po nocach. Przykre. Uwielbiam czytać książki, oglądać kreskówki czy bajki dla dzieci. Rysuję, chociaż wychodzą mi tylko jedne wielkie ziemniaki, a z pisaniem jest jeszcze gorzej C; Mam czterech fikcyjnych mężów, bo kto mi zabroni? Ogólnie jestem dość dziwnym człowiekiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz